Mecze Janowa z Polonią od dobrych kilku sezonów należą do zaciętych i wyrównanych. Nie inaczej było i tym razem, choć bezbramkowego remisu to chyba raczej nikt się nie spodziewał. Taki wynik końcowy bynajmniej nie oznaczał braku sytuacji strzeleckich w tym meczu i można w zasadzie powiedzieć, że było ich chyba nawet więcej niż w statystycznym meczu ligi Amatorskiej. Jednak po obu stronach lodowiska bardzo dobrze spisywali się bramkarze raz po raz wychodząc z opresji, a na domiar tego obu sprzyjało szczęście. Mecz toczył się w szybkim tempie, ale od początku spotkania było widać że Polonia zamierza raczej skupić się na bronieniu dostępu do własnej bramki i kontrowaniu przeciwnika niż na forsowaniu tempa i narzucaniu własnych warunków. Janów raz po raz atakował i stwarzał sytuacje podbramkowe, czasami długo przesiadując w tercji rywala, ale gdy tylko nadarzała się okazja Bytom wyprowadzał groźne kontry.
Walka trwała praktycznie do ostatniej sekundy meczu, a wynik na swoją korzyść mogła rozstrzygnąć każda z drużyn, nawet w ostatniej minucie mając po jednej doskonałej sytuacji bramkowej.
Wynik 0:0 drużyn z czołówki ubiegłych sezonów wróży emocje w walce o czołowe lokaty w grupie A ligi Amatorskiej.
|